Greenpeace i samorządowcy apelują o wprowadzenie norm jakości dla węgla

Mija rok od największego od lat epizodu smogowego w Polsce. Potrzeba rozwiązania problemu zanieczyszczenia powietrza została wtedy zauważona przez rząd, ale nie przełożyła się na zdecydowane działania – do dzisiaj ministerstwo energii nie wprowadziło obiecanych norm jakości węgla. Właśnie w tej sprawie do ministra Krzysztofa Tchórzewskiego apeluje Greenpeace wraz z 24 samorządowcami z terenów najbardziej dotkniętych problemem smogu.

Pod zainicjowanym przez Greenpeace apelem do ministra energii w sprawie wprowadzenia norm jakości węgla w imieniu mieszkańców miast i regionów wymienionych przez Światową Organizację Zdrowia jako obszary o najbardziej zanieczyszczonym powietrzu w całej Unii Europejskiej podpisali się marszałkowie województw małopolskiego, śląskiego i wielkopolskiego, a także prezydenci i burmistrzowie: Bielska-Białej, Dąbrowy Górniczej, Godowa, Kalisza, Katowic, Kędzierzyna-Koźla, Krakowa, Niepołomic, Nowej Rudy, Nowego Sącza, Opoczna, Proszowic, Pszczyny, Rybnika, Skawiny, Sosnowca, Tuchowa, Wadowic, Zduńskiej Woli, Żor i Żywca.

– Przez brak norm jakości węgla można w Polsce legalnie sprzedawać paliwo zasiarczone, zawilgocone, o wysokiej zawartości popiołu, a nawet odpady węglowe, które nadają się wyłącznie do utylizacji. Po wielkim smogu w styczniu ubiegłego roku rząd zapowiedział m.in. usunięcie z rynku paliwa najgorszej jakości do końca marca 2017 r. Do dziś odpowiedzialny za to minister Tchórzewski nie spełnił obietnicy i norm jakości węgla nie wprowadził, stąd wspólny apel Greenpeace i samorządowców o niezwłoczne wykonanie tego pierwszego kroku w walce ze smogiem

– powiedział Marek Józefiak z Greenpeace.

Podwyższone stężenia zanieczyszczeń powietrza stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia publicznego. Profesor Artur Badyda z Politechniki Warszawskiej przeanalizował dane Narodowego Funduszu Zdrowia dotyczące przyjęć pacjentów w warszawskich szpitalach i przychodniach z powodu astmy oskrzelowej, kaszlu i zaburzeń oddychania. Porównał liczbę przyjęć w styczniu 2017 r., kiedy w Warszawie odnotowano znacznie podwyższony poziom pyłów zawieszonych, z analogicznym okresem w 2016 r., kiedy zanieczyszczenie powietrza miało niższy, bardziej zbliżony do innych lat, poziom.

– W styczniu 2017 r. istotnie więcej pacjentów z problemami układu oddechowego trafiało do przychodni, na izby przyjęć, a nawet było hospitalizowanych. W porównaniu do stycznia poprzedniego roku warszawskie placówki medyczne tylko w ramach kontraktów z NFZ przyjęły o 17% więcej pacjentów z astmą oskrzelową, o 35% więcej pacjentów z zaburzeniami oddychania i o 61% więcej pacjentów skarżących się na kaszel. To porażające wyniki, a pamiętajmy, że w niektórych miastach stężenia zanieczyszczeń były wówczas jeszcze wyższe

– powiedział prof. Artur Badyda.

Jak ważna jest dla nas walka o czyste powietrze, pokazaliśmy już wielokrotnie – m.in. uchwalając zakaz palenia węglem w Krakowie, wprowadzając uchwałę antysmogową dla całego regionu czy realizując projekt LIFE. Co równie ważne naszym śladem poszły kolejne województwa, które w walce ze smogiem musiały wziąć sprawy we własne ręce, bo tego problemu dotychczas nie próbowano rozwiązać na szczeblu centralnym. Mamy póki co wiele niespełnionych obietnic. Niedługo minie rok, od kiedy obiecano nam wprowadzenie norm jakości węgla, a odpowiednich regulacji dalej nie ma

– mówił wicemarszałek Wojciech Kozak.

Problem zanieczyszczenia powietrza jest dobrze znany włodarzom wielu polskich miejscowości, zwłaszcza na południu i w centrum kraju. Według Światowej Organizacji Zdrowia 33 z 50 miast Unii Europejskiej z najbrudniejszym powietrzem leży w Polsce [1]. Część samorządów już teraz podejmuje działania na rzecz poprawy sytuacji. Wojewódzkie uchwały antysmogowe, akcje informacyjne dla mieszkańców, patrole straży miejskiej dbające o przestrzeganie przepisów w zakresie ochrony środowiska, a także dofinansowania do wymiany kotłów to tylko niektóre przykłady. Jednak nawet uchwały antysmogowe zakazujące spalania najgorszej jakości węgla mogą okazać się nieskuteczne, jeśli takie paliwo będzie wciąż dostępne w sprzedaży.

– Jesteśmy świadomi wagi problemu zanieczyszczenia powietrza. Aby poprawić sytuację w naszym regionie, w kwietniu 2017 roku przyjęliśmy uchwałę antysmogową dla terenu całego województwa śląskiego. Określa ona m.in. jakich paliw można używać w kotłach małej mocy. Jednak już dziś widzimy, że egzekwowanie uchwały bez przepisów ogólnopolskich, które zakażą samej sprzedaży określonych paliw, będzie bardzo trudne

– podkreślił Wojciech Saługa, marszałek województwa śląskiego, jeden z sygnatariuszy apelu.

Apel Samorządowców, w tym Burmistrza Miasta i Gminy Skawina:

https://www.malopolska.pl/file/news/2018/Apel_samorzadowcy_Greenpeace_dla_mediow.pdf

[1] Raport WHO: http://www.who.int/mediacentre/news/releases/2016/air-pollution-rising/en/

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *