II część programu TVN UWAGA – materiał VIDEO o firmie w Skawinie. Toksyczne odpady wylewają się na DK nr 44 w gminie Skawina
“Sygnały o nielegalnym pozbywaniu się niebezpiecznych odpadów przez firmę ze Skawiny docierały do nas od dawna. Wczoraj wyemitowaliśmy pierwszą część naszego dziennikarskiego śledztwa. Przypomnijmy, że toksyczne chemikalia przekazują Clifowi wielcy producenci farb i lakierów, zakład zbrojeniowy czy huta. Roczny przychód spółki to około 12 milionów złotych. Wożący ładunek kierowcy ciężarówek byli bardzo ostrożni. Dlatego o pomoc poprosiliśmy firmę zajmującą się monitoringiem GPS. – Przygotowaliśmy GPS w butelce po oleju. W aplikacji można obserwować jego pozycję – tłumaczy Mirosław Marianowski, Gannet Guard Systems.” – to fragment z artykułu na temat spółki CLIF w Skawinie, który to materiał wyemitowany został dziś w programie TVN UWAGA.
Cały materiał w filmie poniżej, tutaj cytujemy jedynie fragmenty z artykułu:
“Butelkę z ukrytym urządzeniem lokalizującym wrzuciliśmy do ciężarówki. Dzięki temu mogliśmy śledzić, gdzie trafią odpady. Pobraliśmy też z naczepy próbkę i oddaliśmy ją do zbadania w specjalistycznym laboratorium w Mysłowicach.
– W skład tej próbki wchodzą papier, tworzywa sztuczne, opiłki metali a wszystko jest zalane olejem mineralnym, rozpuszczalnikami organicznymi i benzyną. Także substancje rakotwórcze znajdują się w tym odpadzie w wysokich stężaniach. W przypadku deponowania tych odpadów w jakiejś dziurze w ziemi, żwirowisku, zachodzi ryzyko przedostania się do wód podziemnych zanieczyszczeń i skażenia terenu. Ten odpad jest odpadem niebezpiecznym – mówi Filip Zieliński, Laboratorium JARS”
(…)
“Spółka, w której załadowano ciężarówkę, działa od kilkunastu lat. Formalnie należy do 68-letniej kobiety. W rzeczywistości kieruje nią dyrektor Jerzy Andrzej N. Prywatnie – zięć właścicielki. Dyrektor nie odpowiedział na zadane pisemnie pytania. Spotkaliśmy go w wojewódzkim sądzie administracyjnym. Przegrał z inspekcją środowiska proces o zamknięcie instalacji do przechowywania niebezpiecznych odpadów. W praktyce decyzja oznacza zamknięcie zakładu, jednak wyrok nie jest prawomocny. Jerzy Andrzej N. nie zgodził się na publikację wizerunku i wypowiedzi. Pytany o proceder nielegalnego pozbywania się odpadów, wszystkiemu zaprzeczył.”
(…)
“Kolejny raz śledzimy samochód z odpadami.
– Jedziemy za samochodem, który wyjechał z firmy Clif. Z tego samochodu cały czas wylewają się toksyczne odpady na drogę. Wezwałem policję. Spróbują go gdzieś zatrzymać, żeby sprawdzić, gdzie jedzie i jakie ma dokumenty – mówi reporter Daniel Liszkiewicz.
Kilka kilometrów po wyjeździe z Clifa kierowca zorientował się, że za nim jedziemy. Na stacji benzynowej nagle zawrócił i próbował wrócić do firmy. Jednak zawiadomiona przez nas policja zatrzymała transport.”
(…)
“Przeprowadzone przez inspektorat środowiska w Krakowie badania potwierdziły nasze podejrzenia, że pod przykrywką materiałów budowlanych w rzeczywistości wywożone są substancje toksyczne.
– Najpierw będę egzekwować decyzję, którą utrzymał sąd. Pewnie tak się zdarzy, że spółka odwoła się do Naczelnego Sądu Administracyjnego i będzie się to przedłużać w czasie. To już trwa 8, 9 miesięcy, za chwilę może się to przedłużyć o kolejne 8, 9 miesięcy – dodaje Paweł Ciećko.
Według oficjalnych danych spółka Clif każdego roku przyjmuje do utylizacji do 38 tysięcy ton, w większości niebezpiecznych odpadów.”
Materiał VIDEO TVN UWAGA, na którym widać jak z samochodu wylewają się te materiały ropopochodne na DK nr 44, w tym miejscowości w gminie Skawina jak Zelczyna, czy Jaśkowice!
Źródło:
TVN UWAGA – http://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,n/toksyczne-smieci-z-clifa,237184.html
Zobacz także część I materiału:
Do GGS – nic nie zostało obalone, po prostu zaprzeczacie sami sobie, bo w regulaminie Waszej usługi napisane jest co innego, a Wy się z tym regulaminem kłócicie. To jeszcze gorzej o Was świadczy, sami gubicie się w zeznaniach.
Wszystko ładnie pięknie, ale Gannet, który się tu reklamuje, lubi oszukiwać klientów, którzy mają rzekomy monitoring radiowy od nich: http://motofilm.pl/2017/03/zabezpieczyles-samochod-lepiej-zajrzyj-do-regulaminu/
Tyle że Gannet obalił tezy motofilmu. Warto zerknąć https://www.gannet.pl/lokalizujemy-i-odzyskujemy-skradzione-samochody-czyli-cala-prawda-o-gannet-guard-systems/
Noi nareszcie Skawina jest rozsławiona na cała Polskę , całe życie czekałem na taki rozwój Skawiny żeby mówiono o NAS w tv:)
Czy istnieje coś fajniejszego….??!!
Zatwierdzony Plan Zagospodarowania Przestrzennego umożliwia prowadzenie w strefach przemysłowych każdego rodzaju działalności. Nie ma żadnych obostrzeń ani podstaw prawnych zakazania tej i innej firmie prowadzenia takiej działalności.
Czy tylko niedopatrzenie?
https://youtu.be/3Z28jkwDmQU?t=26m17s
Obawiam się, że gmina dostanie spadek po firmie Clif, do utylizacji. Jak tylko się wyroki uprawomocnią i zaczną się egzekucje nakładanych kar, starsza pani ogłosi upadłość. Tego spadku nie da się chyba odrzucić.
Bo zgodnie z prawem, gdy firma nie ma możliwości zabezpieczyć składowiska, musi to zrobić miasto, na terenie którego spółka prowadziła działalność. (http://www.tvn24.pl)
http://www.gloswielkopolski.pl/wiadomosci/poznan/a/afera-toksyczna-9-mln-zl-na-likwidacje-odpadow,10563545/
Nie będzie to pierwszy przypadek, to stała praktyka.
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/odpady-z-salwadoru-nie-trafia-do-polski-mieszkancy-dabrowy-gorniczej-wygrali,496709.html
Mimo że prezydent Poznania zapowiadał, że będzie chciał wyegzekwować od Awinion pieniądze na utylizację magazynu, wydaje się to jednak niemożliwe. – Naczelnik Urzędu Skarbowego w Chodzieży umorzył postępowanie egzekucyjne prowadzone wobec majątku firmy z uwagi na brak możliwości wyegzekwowania grzywny nałożonej przez prezydenta – mówi Hanna Surma.
Czytaj więcej: http://www.gloswielkopolski.pl/wiadomosci/poznan/a/afera-toksyczna-9-mln-zl-na-likwidacje-odpadow,10563545/2/
Niech zgadnę nic się w prawie nie zmieniło. Dla Poznania parę milionów w tą lub w tamtą stronę to nie wydatek. Kilkanaście milionów za posprzątanie po firmie Clif w Skawinie to bardzo poważny wydatek, chyba nie do udźwignięcia.
Łączymy się w bólu z mieszkańcami Bytomia, może zobaczyli ten materiał.
Przedstawicielka Urzędu Miasta w Bytomiu zapewniła nas, że w tym miejscu nigdy nie wykryto żadnych nieprawidłowości.
Co na to Pan Marszałek, Wojewoda, Starosta. Czy ktoś ma jeszcze złudzenia kogo chroni prawo, po oglądnięciu całości materiału? Podobno Marszałek i Wojewoda kochają swoją małą ojczyznę, więc niech ratują mieszkańców gminy, w końcu mają odpowiednie narzędzia których mogą użyć.