W piątek 14 sierpnia 2015 r. odbyła się uroczysta sesja Rady Powiatu w Krakowie zwołana w związku z nadaniem tytułu „Honorowego Obywatela Powiatu Krakowskiego” panu Bolesławowi Kozubowi. Laureat przyleciał do Polski dzień wcześniej, w swoje setne urodziny, co od dawna było jego ogromnym marzeniem.

W uroczystej sesji, która odbyła się z honorami wojskowymi, wzięli udział radni, Zarząd Powiatu w Krakowie, posłowie Andrzej Adamczyk i Piotr Ćwik, reprezentacja 10. Brygady Kawalerii Pancernej im. gen. broni Stanisława Maczka ze Świętoszowa z pocztem sztandarowym, rodzina gościa honorowego, mieszkańcy Racławic i przedstawiciele gminy Jerzmanowice-Przeginia. Akt nadania honorowego obywatelstwa wręczył Bolesławowi Kozubowi przewodniczący rady Tadeusz Nabagło, a statuetkę „Pierścień Powiatu Krakowskiego” starosta krakowski Józef Krzyworzeka. Mjr Wiktor Kotlarz wręczył panu Bolesławowi pamiątkową odznakę 10 Brygady Kawalerii Pancernej.

Bolesław Kozub urodził się 13 sierpnia 1915 r. w Racławicach. Edukację rozpoczął w rodzinnej miejscowości. Naukę kontynuował w Paczółtowicach i Olkuszu, a w wieku 16 lat zamieszkał w Krakowie, gdzie pracował i uczył się zawodu. W 1938 r. został powołany do czynnej służby wojskowej i dostał przydział do szkoły podoficerskiej w I Batalionie Kolejowym w Krakowie. Brał udział w wojnie obronnej w 1939 r. We wrześniu 1939 r. jego oddział przedostał się na Węgry, gdzie po złożeniu broni został internowany. W 1940 r. wraz z kolegami uciekł do Jugosławii, gdzie polski konsulat w Zagrzebiu wręczył im paszporty i żołd. Pozwoliło im to legalnie wyjechać do Francji, gdzie było organizowane Polskie Wojsko przez gen. Władysława Sikorskiego. Po kapitulacji Francji w 1940 r. został ewakuowany do Wielkiej Brytanii. Służył w Szkocji przy umacnianiu obrony wybrzeża przed inwazją niemiecką. Po przeszkoleniu i uzbrojeniu został wcielony do Pierwszej Dywizji Pancernej gen. Stanisława Maczka, która w 1944 r. wylądowała w Normandii. Przeszedł z nią cały szlak bojowy jako saper, przez Francję, Belgię, Holandię, aż do niemieckiego portu Wilhelmshaven, który złożył kapitulację gen. Maczkowi. Po dwóch latach służby wojskowej na rzecz aliantów, w 1947 r. zdjął mundur. Osiadł w Szkocji, gdzie założył rodzinę i mieszka do dzisiaj.

Posiada wiele odznaczeń polskich i zagranicznych, w tym Krzyż Walecznych i Złoty Krzyż Zasługi. Nadal utrzymuje kontakt z rodzinnymi Racławicami i gminą Jerzmanowice-Przeginia, którym przekazał wiele książek i pamiątek, a z okazji 500-lecia kościoła w Racławicach przekazał znaczną kwotę na upiększenia jego otoczenia.

Źródło:
SP w Krakowie