Prawie ćwierć mln zł ekwiwalentu za niewykorzystany urlop. Tyle jako podatnicy zapłaciliśmy z tego tytułu rządzącym Skawiną od 2006 r.

W kwietniu 2018 r. zapytaliśmy Radę Miejską o wysokość ekwiwalentu wypłaconego burmistrzom/wiceburmistrzom Gminy Skawina od roku 2006 wraz przyporządkowaną liczbą dni niewykorzystanego urlopu za okres od 2006 r. Odpowiedź przyszła z Urzędu Miasta i Gminy w Skawinie po 10 dniach. Wychodzi z niej, że ponad 220 tys. zł poszło z publicznej kasy na wypłacenie tych ekwiwalentów. RIO przypomina, że to są działania nieprawidłowe i obarczone sankcją karną. Smutne to w kontekście tego, że często władze mówią, że “budżet gminy nie jest z gumy”, nie ma pieniędzy na kawałek chodnika, plac zabaw, czy naprawę infrastruktury w szkołach czy przedszkolach… 

Na wstępie przedstawiamy wypowiedź radnego PiS we Włocławku, który mówi tak:

(Źródło: https://q4.pl/aktualnosci/2017/08/18/pis-zarzuca-niegospodarnosc-120-tys-zl-ekwiwalentu-za-urlop)

A to treść naszego pytania z dnia 7 kwietnia 2018 r. wystosowana do Rady Miejskiej w Skawinie:

Dzień dobry

Uprzejmie proszę o udostępnienie informacji publicznej na maila {…} na temat wysokości ekwiwalentu wypłaconego burmistrzom/wiceburmistrzom Gminy Skawina od roku 2006 wraz przyporządkowaną liczbą dni niewykorzystanego urlopu za okres od 2006 r.

Informację proszę podać zbiorczo dla każdej z tych osób, przykładowo:

Burmistrz A – X złotych (lata 2006 – …), 50 dni urlopu niewykorzystanego (lata 2006 – xxx)

Wiceburmistrz B – Y złotych (lata 2006 – …), 40 dni urlopu niewykorzystanego (lata 2006- xxx)

Wiceburmistrz C – Z złotych (lata 2006 – …), itp…

itd., itp.

Odpowiedź przyszła 17 kwietnia 2018 r. i przedstawia się następująco:

Urząd Miasta i Gminy w Skawinie w załączeniu przesyła odpowiedź na e-mail z dnia 7 kwietnia 2018 r. w sprawie udzielenia informacji publicznej.

Reasumując, od 2006 roku do 17 kwietnia br. wysokość wypłaconego ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy niewykorzystany przez burmistrzów/wiceburmistrzów, wyniosła 220 503, 20 zł.

Kompleksowa kontrola gospodarki finansowej przeprowadzona przez Regionalna Izbę Obrachunkową w Szczecinie w jednym z zachodniopomorskich starostw powiatowych wykazała, że władzom powiatu nie udzielono przysługującego urlopu wypoczynkowego. Według RIO, naruszono tym obowiązki pracodawcy wynikające z ustawy Kodeks pracy.

Zgodnie ze stanowiskiem Państwowej Inspekcji Pracy, pracodawca może wysłać pracownika na zaległy urlop, nawet gdy ten nie wyraża na to zgody. PIP wskazała przy tym, że nieudzielenie pracownikowi urlopu wypoczynkowego jest wykroczeniem z Kodeksu pracy zagrożonym karą grzywny od 1 tys. zł do 30 tys. zł.

Z wykładni PIP wynika, że w praktyce wykroczenia tego może dopuścić się pracodawca lub osoba działająca w jego imieniu, na której spoczywa obowiązek realizowania praw pracowniczych wymienionych w tym przepisie.

„W odniesieniu do burmistrzów, wójtów, prezydentów miast, będzie to osoba wyznaczona przez burmistrza (wójta, prezydenta miasta) w trybie ustawy o pracownikach samorządowych. W przypadku niewyznaczenia takiej osoby odpowiedzialność spoczywać będzie na sekretarzu gminy” – zaznaczono w stanowisku PIP. Analogicznie w przypadku starostw powiatowych odpowiedzialoność spoczywa na sekretarzu powiatu.

(źródło: http://samorzad.pap.pl/depesze/wiadomosci_centralne/181582/Bez-ekwiwalentu–RIO-nie-nalezy-kumulowac-zaleglego-urlopu-wypoczynkowego).

Czynności z zakresu prawa pracy związane z udzielaniem urlopu wójtowi wykonuje wyznaczona przez niego osoba zastępująca lub sekretarz gminy. Stosownie do przepisów Kodeksu pracy (art. 152) pracownicy – w tym wójt, burmistrz, prezydent miasta – w trakcie trwania zatrudnienia mają prawo do corocznego urlopu wypoczynkowego.

Departament Prawny Państwowej Inspekcji Pracy w analizie prawnej zwrócił uwagę, że zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego pracodawca może wysłać pracownika na zaległy urlop, nawet gdy ten nie wyraża na to zgody.

„W przypadku niewykorzystania urlopu w ciągu roku kalendarzowego osoba wyznaczona przez wójta ma prawo i obowiązek wysłać go na urlop w terminie do 30 września następnego roku” – podkreślono w opinii prawnej PIP.

W dokumencie wskazano, że nieudzielenie pracownikowi urlopu wypoczynkowego jest wykroczeniem z Kodeksu pracy (art. 282 § 1 pkt 2) zagrożonym karą grzywny od 1 tys. zł do 30 tys. zł. W praktyce wykroczenia tego może dopuścić się tylko pracodawca lub osoba działająca w jego imieniu, na której spoczywa obowiązek realizowania praw pracowniczych wymienionych w tym przepisie.

Jak zaznaczono, w odniesieniu do burmistrzów, wójtów, prezydentów miast, będzie to osoba wyznaczona przez burmistrza (wójta, prezydenta miasta) w trybie ustawy o pracownikach samorządowych. W przypadku niewyznaczenia takiej osoby odpowiedzialność spoczywać będzie na sekretarzu gminy. (źródło: http://samorzad.pap.pl/depesze/wiadomosci_centralne/176544/Urlop-dla-wojta–Sekretarz-ma-prawo-i-obowiazek-wyslac-wlodarza-na-urlop-wypoczynkowy)

Raz na cztery lata każdy urząd sprawdza Regionalna Izba Obrachunkowa.W trakcie kontroli kompleksowych sprawdzamy m.in., czy został wypłacony ekwiwalent za niewykorzystany urlop – informuje Daniel Jurewicz, prezes RIO w Bydgoszczy. – Dość regularnie zdarza się, że włodarze kumulują sobie urlop, za który pod koniec kadencji wypłacają sobie ekwiwalent. Jeśli tak jest, wskazujemy to jako nieprawidłowość we wnioskach pokontrolnych, a jednostki samorządowe dostają zalecenia do przestrzegania przepisów prawa. Oczywistym jest, że urlop należy wykorzystywać w przewidzianym do tego terminie, i tego oczekujemy. Największą karą dla samorządowców jest jednak upublicznienie takiej wiadomości. Przecież te pieniądze nie są niczyje, tylko mieszkańców – dodaje.

…lub inspekcja pracy

– Jedyną sankcją, jaką możemy nałożyć na pracodawcę, jest kara za nieudzielenie urlopu w terminie – wyjaśnia Waldemar Adametz, zastępca okręgowego inspektora pracy w Bydgoszczy. – Dotyczy to także samych pracodawców. Zdarzało się nam nakładać kary za niewykorzystywanie urlopu przez szefów czy prezesów firm. Nad tym, czy dany wójt gminy wykorzystuje urlop wypoczynkowy zgodnie z prawem, powinna czuwać rada gminy, która go zatrudnia – dodaje.
Za takie naruszanie prawa inspektor może w wyjątkowych sytuacjach dać pracodawcy pouczenie, częściej sięga jednak po bloczek mandatowy, na którym może wypisać od 1 do 2 tys. zł kary. Jeśli sprawa trafi do sądu, kara może wynieść nawet 30 tys. zł. (źródło: http://www.czasswiecia.pl/czas_swiecia/1,88814,23292271,ile-kosztuje-urlop-wojta.html)

Mamy nadzieję, że władze Skawiny zaczną przestrzegać prawa i będą dbać o publiczne pieniądze.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *