Usterka nr 23 – wadliwe działanie sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ul. Korabnickiej i Popiełuszki w Skawinie
W skrzynce kontaktowej „Usterki w gminie Skawina” pojawiło się kolejne zgłoszenie usterki z terenu gminy Skawina. Dwudziestą trzecią z nich jest przesłane przez Pana Rafała – Motocyklistę zgłoszenie dotyczące „wadliwego działania sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulic Korabnickiej i Popiełuszki w Skawinie”. Poniżej prezentujemy treść tego zgłoszenia (oryginalna treść zgłoszenia). Sprawę przekażemy do Urzędu Miasta i Gminy Skawina z prośbą o odpowiedź w tej sprawie.
Treść zgłoszenia (usterka nr 23):
Witam,

Niniejszym przekazujemy to zgłoszenie / usterkę do Urzędu Miasta i Gminy Skawina z prośbą o odpowiedź na interwencję / informację zwrotną.
Informujemy również, że mieszkańcy mogą zgłaszać te usterki do swoich radnych, którzy są reprezentantami mieszkańców i przedstawicielami władzy lokalnej. I może już to czynią. Bowiem obok kierowanych przez nas zgłoszeń w ramach systemu usterkowego – tak samo radni powinni interweniować w sprawach zgłaszanych mieszkańców.
Przypomnijmy. Do podstawowych czterech funkcji radnego należą:
- utrzymanie stałej więzi z mieszkańcami i ich organizacjami,
- uczestniczenie w pracach rady i jej komisji oraz innych instytucji samorządowych, do których został wybrany lub desygnowany,
- wybór przewodniczącego rady,
- reprezentowanie wyborców w radzie gminy i w innych instytucjach samorządowych oraz troszczenie się o ich sprawy.
___
Jednocześnie czekamy (to już jedenasty miesiąc) na spełnienie jednej z obietnic Burmistrza (wówczas kandydata na to stanowisko) złożonej mieszkańcom w kampanii wyborczej 2014 r., a konkretnie utworzenie przez UMiG Skawina systemu zgłoszeń / platform kontaktowych „POINFORMUJ NAS” i „NAPRAWMY TO”:
Ta sygnalizacja to złom którego nie warto naprawiać. Dłuższy czas nie działała i było o wiele lepiej na tym skrzyżowaniu. Czy wzrosła ilość kolizji? Kierowcy bardziej uważali, nikt nie wjeżdżał na głębokim żółtym, nie czekał na zielone na pustym skrzyżowaniu.
Ten sam problem mają rowerzyści poruszający się po jezdni. Obecność na pasie do skrętu nie jest “zauważana” przez automat. Decydenci nie jeżdżą jednośladami po mieście, dla nich nie jest to problem. Podobnie jak światła obok Tesco i wąski chodnik na którym tłoczą się piesi czekając (dwukrotny cykl na wprost) na zielone światełko. Za to z upodobaniem policja poluje tam na zniecierpliwionych pieszych delikwentów.