WIOŚ w Krakowie wstrzymuje działalność firmy CLIF Sp. z o.o. w Skawinie (AKTUALIZACJA)
[AKTUALIZACJA] Jak informuje strona urzędowa gminaskawina.pl – Małopolski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska decyzją z dnia 29 stycznia 2016 r. orzekł o wstrzymaniu z dniem 1 maja 2016 r. użytkowania hali magazynowej oraz zbiorników magazynowych w związku z brakiem uzyskania przez Clif Sp. z o.o. wymaganego przepisami prawa pozwolenia zintegrowanego.
Od powyższych rozstrzygnięć firmie Clif Sp. z o.o. przysługuje prawo wniesienia odwołania do Głównego Inspektora Ochrony Środowiska w Warszawie. Odwołanie to winno zostać wniesione za pośrednictwem MWIOŚ w Krakowie w terminie do 14 dni od dnia doręczenia decyzji.
Niestety na stronie Gminy Skawina, ani w Biuletynie Informacji Publicznej WIOŚ Kraków nie znaleźliśmy treści tej decyzji, a chcieliśmy zapoznać Państwa z materiałami źródłowymi.
Dlatego oczekujemy, że WIOŚ szybko nam ją prześle, a my będziemy mogli ją Wam zaprezentować na stronie portalu.
AKTUALIZACJA (13 lutego 2016 r.):
Po ponowieniu prośby drogą elektroniczną, WIOŚ Kraków przesłał nam taką oto odpowiedź:
To nie jest odpowiedź na nasz wniosek, bo prosiliśmy o skan decyzji.
Raz jeszcze zawnioskujemy o zwyczajne przesłanie skanu decyzji, a nie jej opisu.
AKTUALIZACJA (15 lutego 2016 r.):
Otrzymaliśmy ten dokument, o który prosiliśmy. Szkoda tylko, że przesłanie mailem skanu czterech stron trwało dwa tygodnie… (dokumenty można po otwarciu powiększyć klikając w przedostatnią ikonkę od prawej strony)
W pouczeniu na końcu decyzji wskazano, że odwołanie od decyzji firma może wnieść w terminie 14 dni.
I takie odwołanie do Głównego Inspektora Ochrony Środowiska w Warszawie firma CLIF Sp. zo.o. złożyła. Informację o tym przekazał nam dziś Zastępca Małopolskiego Inspektora Ochrony Środowiska w Krakowie Ryszard Listwan. Oto fragment pisma:

Źródło:
Gmina Skawina / WIOŚ Kraków
Jaki jest termin (3 miesiące?) dla GIOŚ załatwiania odwołania CLIF sp.z o.o.
Z ochroną środowiska w naszym kraju jest tak jak z z wyłudzaniem VAT, wszyscy o tym wiedzą, że jest źle i nikt tego nie leczy. W grę wchodzą niewyobrażalne kwoty porównywalne z dochodami największych światowych karteli narkotykowych a metody dbania o interes oraz strefy wpływów podobne. KTOŚ to prawo tworzy na każdym szczeblu władzy, zamyka lub otwiera furtki zapisami w prawie. Nic nie dzieje się samo. Gdy w grę wchodzi kasa dekalog idzie na bok.
Kiedy nastąpią zmiany w MPZP uniemożliwiające prowadzenie takiej działalności na terenie miasta i gminy? To “niedopatrzenie” kosztuje nas mieszkańców zbyt wiele zdrowia. Clif jest problemem ale to wierzchołek góry lodowej. Ile nas podatników będzie kosztowało posprzątanie zwiezionych odpadów, lub prowadzenie akcji gaśniczej podczas kolejnego pożaru? To są pytania na które powinny władze miasta dać mieszkańcom odpowiedź.
To zależy jak często mieszkańcy będą stawiać te pytania radnym i włodarzom miasta.
Super
Mniej smrodu !!!!!